Kapie olej, co to za część? Skąd to kapie? Kupiony niedawno.

[gzyms]

W autach które miałem od nowości, przebiegi 180-280tys, takiej usterki nie było. W używkach z większymi przebiegami zdarzało się. Cena normalna. Uszczelniacz parę złotych ,robocizna w setkach.

Mam 1.6 gdi, uszczelniacz wału został wymieniony po ok 22kkm, a przy okazji tarcze sprzęgła bo zostały zaolejone. To też bym sprawdził- jeśli przy przyspieszeniu sprzęgło się ślizga, tylko trzeba nieźle deptnąć, to tarcze do wymiany. U mnie robota w ramach gwarancji.

[Alexowy321]

W autach które miałem od nowości, przebiegi 180-280tys, takiej usterki nie było. W używkach z większymi przebiegami zdarzało się. Cena normalna. Uszczelniacz parę złotych ,robocizna w setkach.

Mam 1.6 gdi, uszczelniacz wału został wymieniony po ok 22kkm, a przy okazji tarcze sprzęgła bo zostały zaolejone. To też bym sprawdził- jeśli przy przyspieszeniu sprzęgło się ślizga, tylko trzeba nieźle deptnąć, to tarcze do wymiany. U mnie robota w ramach gwarancji.

Powiem Wam do czego zmierzam i chce się upewnić. Uszczelka pod miska olejową albo od pokrywy zaworów może popuścić, bo albo że starości albo za mało silikonu (jeśli zamiast uszczelki jest masa uszczelniająca) Ale uszczelniacz to sam z siebie raczej nie powinien się rozszczelnić po 22k km. Jakieś ciśnienie w skrzyni korbowej doprowadziło do uszkodzenia i wypchania. Raczej przy przebiegu 22k km nie może być mowy o pchaniu kompresji do skrzyni korbowej więc dlatego pytanie o te użytkowanie auta. Na krótkich dystansach i zimym silniku w oleju mogą pojawiać się drobinki wody które w minusowych temp potrafią przymarznąć w seperatorze oleju. Zapchana odma może narobić problemów. Stąd to pytanie o biały nalot na korku oleju. Jeśli się mylę to proszę niech ktoś mnie poprawi.

[gzyms]

Powiem Wam do czego zmierzam i chce się upewnić. Uszczelka pod miska olejową albo od pokrywy zaworów może popuścić, bo albo że starości albo za mało silikonu (jeśli zamiast uszczelki jest masa uszczelniająca) Ale uszczelniacz to sam z siebie raczej nie powinien się rozszczelnić po 22k km. Jakieś ciśnienie w skrzyni korbowej doprowadziło do uszkodzenia i wypchania. Raczej przy przebiegu 22k km nie może być mowy o pchaniu kompresji do skrzyni korbowej więc dlatego pytanie o te użytkowanie auta. Na krótkich dystansach i zimym silniku w oleju mogą pojawiać się drobinki wody które w minusowych temp potrafią przymarznąć w seperatorze oleju. Zapchana odma może narobić problemów. Stąd to pytanie o biały nalot na korku oleju. Jeśli się mylę to proszę niech ktoś mnie poprawi.

Białego nalotu nie bylo nigdy i nie ma, ale fakt, robię sporo km na b. krótkich odcinkach, po mieście. Do tego z 2 lata temu odkryłem, po przeglądzie serwisowym i juz jakiś czas po naprawie uszczelniacza, że nie ma płynu w zbiorniczku wyrównawczym. Dolali i kazali obserwować
Podobno paruje tym otworkiem przy korku. Od tamtej pory rzeczywiście trochę ubyło ale niewiele.
Jednak musi być coś na rzeczy z tym uszczelniaczem w 1.6 gdi, bo to częsta usterka, przynajmniej tak mówili w aso.
A.i jeszcze jedno - częste krótkie przejazdy to sporo paliwa w oleju, który wymieniam w sumie raz w roku, co jakieś 7 do 10 kkm.

[romanhoks]

Kolego.Co do wycieku oleju to napeno olej jest ze skrzyni . No jest jasny i smierdzi myszami. Masz do wymontowania skrzynie biegow i do calkowitej rozbiorki.Dlaczego ? Puscil maly simeryng na walku sprzegla. Wcisnienty jest on od wewnetrznej strony obudowy. Nie wymienisz go od strony lozyska . Zrobilem tego chyba ze 20 skrzyn lub wiecej.Sportage miala tez ta sama dolegliwosc.Ten co to bedzie robil niech dokladnie obejrzy bierznie ta co dolega warga uszczelniacza. Czasami jest zardzewiala i ja zamawialem nowy walek sprzeglowy. Lozysko tez do sprawdzenia. Dobry kumaty mechanik ogarnie to w 8 godz z przerwa na sniadanie. Chodzi mi o demontaz skrzyni ,rozbiorke i zlozenie i montaz. No i bym zapomnial .Oczywiscie tarcza jest zaolejona .Do wymiany.Nie proboj myc bo beda problemy. Jeszcze mala informacja: jak zdejmie pokrywe od 5 i 6 biegu zobaczy dwie sruby na 10tke imbus. Powiedz mu ze jedna ma lewy gwint, a jedna prawy, bo sie bedzie meczyl i nie odkreci. Te sruby potem na klej. Reszte powinien ogarnac. No i oczywiscie potrzebny sciagacz do kol zembatych. Niech nie traktuje mlotkiem i srubokretem bo polamie zeby na kolach. Jak cos to pytaj pomoge. Uszczelniacz z serwisu nie jest drogi. Walek troche kosztuje i tu jest potrzebna prasa. Powodzenia.

[Myco]

Zrobione. Już jakiś czas temu. Zrobiłem 1500km od naprawy. Koszt z robocizną + sprzęgło 3tys. Po weekendzie wrzucę zdjęcie faktury.

[Alexowy321]

Zrobione. Już jakiś czas temu. Zrobiłem 1500km od naprawy. Koszt z robocizną + sprzęgło 3tys. Po weekendzie wrzucę zdjęcie faktury.

Uszczelniacz wału? Czy skrzynia?

[gzyms]

Zrobione. Już jakiś czas temu. Zrobiłem 1500km od naprawy. Koszt z robocizną + sprzęgło 3tys. Po weekendzie wrzucę zdjęcie faktury.

Uszczelniacz wału? Czy skrzynia?

Właśnie, co było robione?

[Myco]

Skrzynia. Jestem poza domem. W połowie tygodnia podam szczegóły.

[Myco]

Jedno zdjęcie to części, drugie robocizna. Co Wy na to? Typowa usterka? Co powiecie o cenach?
Dzięki

[gzyms]

Czyli uszczelniacz, a przy okazji sprzęgło (pewnie zaolejone). Typowa usterka. A co z tą pompą spryskiwacza?