Kia Sportage V - opony całoroczne
Regulamin forum
link
link
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
Ja również rozważam całoroczne, w oczekiwaniu na odbiór samochodu (Niro).
Z mojego researchu, jeżeli nie robisz 20k km rocznie, to warto rozważyć całoroczne.
To nie tylko kwestia wygody przy wymianie. Opony zimowe są najlepsze zimą, przy ujemnych temperaturach i śniegu. Przy +5 stopniach, nadal lepsze są letnie. Dlatego powinno się wymieniać, jak jest już cały dzień mróz i śnieg. A co, gdy w dzień jest jeszcze dodatnio a nad ranem potrafi być przymrozek? To taki stan utrzymuje się w listopadzie, pół grudnia, a potem znów od marca. Ja zawsze wtedy mam dylemat, kiedy wymieniać.
Tym razem, postanowiłem że kupię kompromis. Mam jednocześnie świadomość, że w śniegu utracę nieco przyczepności. Niemniej w śniegu i tak zawsze jadę wolniej i ostrożniej, mogę sobie na to pozwolić.
Po rozmowie z kolegą, który jeździ już w drugim samochodzie na całorocznych, jestem niemal pewien co do wyboru. On obecnie jeździ na Michelin CrossClimate 2 i ja też się ku nim skłaniam.
Przypominam, że nawet przy całorocznych, koła trzeba wywarzać co jakiś czas (max 1 rok, lepiej częściej i po większych uderzeniach np. w krawężnik). Trzeba też dopompowywać, najlepiej raz na pół roku, choć tu można na stacji paliw, bez wizyty w warsztacie.
Z mojego researchu, jeżeli nie robisz 20k km rocznie, to warto rozważyć całoroczne.
To nie tylko kwestia wygody przy wymianie. Opony zimowe są najlepsze zimą, przy ujemnych temperaturach i śniegu. Przy +5 stopniach, nadal lepsze są letnie. Dlatego powinno się wymieniać, jak jest już cały dzień mróz i śnieg. A co, gdy w dzień jest jeszcze dodatnio a nad ranem potrafi być przymrozek? To taki stan utrzymuje się w listopadzie, pół grudnia, a potem znów od marca. Ja zawsze wtedy mam dylemat, kiedy wymieniać.
Tym razem, postanowiłem że kupię kompromis. Mam jednocześnie świadomość, że w śniegu utracę nieco przyczepności. Niemniej w śniegu i tak zawsze jadę wolniej i ostrożniej, mogę sobie na to pozwolić.
Po rozmowie z kolegą, który jeździ już w drugim samochodzie na całorocznych, jestem niemal pewien co do wyboru. On obecnie jeździ na Michelin CrossClimate 2 i ja też się ku nim skłaniam.
Przypominam, że nawet przy całorocznych, koła trzeba wywarzać co jakiś czas (max 1 rok, lepiej częściej i po większych uderzeniach np. w krawężnik). Trzeba też dopompowywać, najlepiej raz na pół roku, choć tu można na stacji paliw, bez wizyty w warsztacie.
-
- Posty: 7
- Rejestracja: 23 sie 2022, 14:43
- model samochodu: Kia Sportage V 2022 HEV 1.6/ 230KM FWD Business Line
Experience Green
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
Też rozważam opony całoroczne. Myślę o Dunlop Sport All Season. Szkoda mi trochę tych letnich, na których wyjechałem z salonu. Może uda się sprzedać
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
Jeżdżę już na kolejnym komplecie Michelin Crossclimate (normalne, "+" a teraz 2) w paru różnych autach, kompletnie nie ma problemu na śniegu (jedyne co mogę powiedzieć to to, że poprzecznie nie trzymają super) - latem i na mokrym OK, swoje oryginalne zdjęte po zakupie auta Michelin Primacy 4 235/50R19 103V XL sprzedałem w cenie połowy nowych.
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
absolutnie nie - nawet patrząc na parametry obie mają klasę B - przy rozmiarze 235/50/R19Nie są zbyt głośne?
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
Witam . Ja równiez zamierzam kupic ten model do Sportage . Wczesniej jezdziłem Touranem na Cross Climate i byłem zadowolony....Super opony,ja polecam i napewno kupie nastepne od Michelin całorocznejarmk pisze: ↑10 wrz 2022, 06:30 W oczekiwaniu na swoją kijankę, od kilku dni czytam artykuły i opinie na temat opon wielosezonowych. Kiedyś były one dla mnie nie do przyjęcia, jednak technologia poszła do przodu i obecnie wiele osób jeździ na nich i je sobie chwali.. Mieszkam na północy Polski, zimy praktycznie u mnie nie ma, albo jest kilka dni, jeżdżę raz w roku na wakacje, a tak to "w koło komina", przebieg roczny 8 - 10 tys. km. Chciałbym, żeby opony były ciche.
Dlatego też szukam osób, które zdecydowały się na zakup wielosezonówek, chwalą je sobie i mogą polecić jakiś konkretny model do KS V..
Skłaniam się do kupna tych:
https://www.oponeo.pl/dane-opony/michel ... 27_reviews
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
No ja też już zdecydowałem po opiniach w necie, na forach i znajomych, kupuję całoroczne Micheliny..
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
Subiektywnie, są minimalnie głośniejsze od oryginalnych letnich Continentali EcoContact r18.
Ze sprzedażą letnich może być różnie, ja sprzedałem ostatecznie za 1000zł, przez dwa miesiące tylko jedna osoba o nie zapytała Zależy pewnie od wielkości miasta w którym mieszkasz i pory roku.
Ale na kokosy nie licz, myślę, że przy odrobinie szczęścia, początkiem sezony można sprzedać za połowę ceny nowych.
-
- Posty: 6
- Rejestracja: 31 maja 2022, 13:30
- model samochodu: KIA Prestige V automat benzin MHEV
Re: Kia Sportage V - opony całoroczne
Mi właśnie szkoda letnich co mi dali na start.
Jak już je mam, a i tak jakieś muszę dokupić, to wezmę zimówki, pojeżdżę z 5-6 lat i wtedy wejdę w całoroczne.
Popieram pomysł wejścia w całoroczne, ale w momencie gdy nie mam na czym jeździć.
Jak już je mam, a i tak jakieś muszę dokupić, to wezmę zimówki, pojeżdżę z 5-6 lat i wtedy wejdę w całoroczne.
Popieram pomysł wejścia w całoroczne, ale w momencie gdy nie mam na czym jeździć.
KIA Prestige V 2022 M automat benzin MHEV