Kia Sportage V - opony

[prezes_lbn]

Po tym jak ASO wyważało mi koła w ceedzie nie pozwolę im się nigdy dotknąć nawet do wentylków. Na jednym kole po 100 gram ciężarków. W wulkanizacji obok za głowę się łapali.Nie popadajmy w paranoję z tą utratą gwarancji. Jeszcze trochę to pdolewać płyn do spryskiwaczy będziemy do ASO jeździć.

Brakuje jeszcze dopiski w SZICu że te zestawy co oni sprzedają nie są zestawami OE. Jednie producent felg np. Dezent gwarantuje że są zgodne ze specyfikacją KIA dla danego modelu, co na to gwarant?.

[Lunar GT]

Ktoś bezczelny lub zwyczajnie tępy pisał ten artykuł...

Zwyczajnie napisał go pracownik ASO, starają się jak mogą żeby coś zarobić wybiegając do nie do końca uczciwych metod/straszenia utratą gwarancji, podobnie jak na kołach 400/500 na sztuce drożej niż poza ASO na tym samym produkcie.
Najwyraźniej ludzie im na to pozwalają.

[Henryk 54]

Z tym straszeniem to potwierdzam.Wymiana czujników ciśnienia.W ASO .Tekst,Panie,trzeba zprogramować,podpisać cyfrowo bo komputer nie zadziała.Koszt 250 zł.Ja wymieniłem czujniki z ali i wczytały się automatycznie po 5 km.Koszt ze zdjęciem opon,wymianą czujników i z montażem na aucie 220 zł.Koszt w ASO tych samych czynności 750 zł.

[nagdob]

Ktoś bezczelny lub zwyczajnie tępy pisał ten artykuł...

Zwyczajnie napisał go pracownik ASO, starają się jak mogą żeby coś zarobić wybiegając do nie do końca uczciwych metod/straszenia utratą gwarancji, podobnie jak na kołach 400/500 na sztuce drożej niż poza ASO na tym samym produkcie.
Najwyraźniej ludzie im na to pozwalają.

I samemu pewnie też nie można zmieniać kół (gotowych) z letnich na zimowe Absurd jakiś. A jak się złapie gumę na drodze, to też nie można samemu zmienić koła A może chodzi o to, żeby koła były dobrze dokręcone To tylko w ASO Bzdurny i głupi artykuł.
Ja co prawda kupiłem komplet kół zimowych w ASO, gdzie mi założyli w cenie zakupu. Ale miałem taki rabat, że jak kalkulowałem zakup i wymianę poza ASO to wyszło cenowo praktycznie tak samo. Fakt, że regularne ceny w ASO to jakiś kosmos. Ale po wyjeździe z ASO było takie ciśnienie jak na fotce. I to jest dobry przykład jak ci mechanicy przykładają się do swojej pracy.

[Lunar GT]

Ale po wyjeździe z ASO było takie ciśnienie jak na fotce. I to jest dobry przykład jak ci mechanicy przykładają się do swojej pracy.

To jedno a drugie to że nie odróżniaja ciśnienia w bar od PSI, co potwierdzają różne wpisy na forum.

[dario37]

Obrażacie mechaników.W ASO pracują wymieniacze części.

[saron22]

Jeśli w ASO tak montują opony jak mi zamontowali tablicę rejestracyjną to raczej bym się nie skusił. Nawet za darmo.
Na zdjęciach widać jak zamontowali mi tablicę rejestracyjną w ASO w Bydgoszczy w nowym ProCeed. Strzałkami zaznaczyłem fabryczne miejsca do przykręcenia tablicy rejestracyjnej...
Dla mnie trzeba być upośledzonym, żeby coś takiego odjebać...

[nagdob]

Jeśli w ASO tak montują opony jak mi zamontowali tablicę rejestracyjną to raczej bym się nie skusił. Nawet za darmo.
Na zdjęciach widać jak zamontowali mi tablicę rejestracyjną w ASO w Bydgoszczy w nowym ProCeed. Strzałkami zaznaczyłem fabryczne miejsca do przykręcenia tablicy rejestracyjnej...
Dla mnie trzeba być upośledzonym, żeby coś takiego odjebać...

No faktycznie maniana. Pewnie nie mogli dopasować ramki do oryginalnych miejsc. U mnie koła dobrze zamontowali, śruby nie były doje....ane. Z czuciem się odkręcały, ale za to ciśnienie w kołach Dałem fotkę wcześniej.

[saron22]

Jeśli w ASO tak montują opony jak mi zamontowali tablicę rejestracyjną to raczej bym się nie skusił. Nawet za darmo.
Na zdjęciach widać jak zamontowali mi tablicę rejestracyjną w ASO w Bydgoszczy w nowym ProCeed. Strzałkami zaznaczyłem fabryczne miejsca do przykręcenia tablicy rejestracyjnej...
Dla mnie trzeba być upośledzonym, żeby coś takiego odjebać...

No faktycznie maniana. Pewnie nie mogli dopasować ramki do oryginalnych miejsc. U mnie koła dobrze zamontowali, śruby nie były doje....ane. Z czuciem się odkręcały, ale za to ciśnienie w kołach Dałem fotkę wcześniej.

Właśnie problem w tym, że otwory w ramce idealnie pasują w te fabryczne miejsca! To jest cały problem!
Mam wrażenie, że upośledzona małpa by to lepiej zamontowała.
Chciałem sobie zmienić ramki pod tablice na takie wyłożone gumą od spodu żeby mi lakieru na zderzakach nie rysowały i nie mogę bo jak przykładam tą nową ramkę to otwory w ramce nie pasują w te otwory co te debile wywierciły tylko właśnie w fabryczne miejsca.
A jeśli nawiercę i przymocuję ją w fabryczne miejsca to górne „ponadprogramowe” otwory będzie widać spod ramki.

[dario37]

Nie wiem,gdzie zamawialiście swoje auta,ale u mnie nie było żadnych problemów.Nawet ciśnienie w oponach było ok.Kia -Długołęka k/Wrocka.