Cześć,
Widzicie jakieś przeciwskazania (utrata gwarancji?;)), żeby odwrócić koło dojazdowe o 180 stopni pod podłoga bagażnika? Dzięki temu zyska się trochę przestrzeni na jakieś klamoty. Co prawda trzeba dobrać inny motylek do dokrecenia koła, ale pewnie to nie problem (będę coś szukał). W KS3 koło było mocowane właśnie w taki sposób, ciekawe czemu w KS5 to zmienili.
Przy okazji zabawy z kołem zauważyłem, że w zagłębieniu w podłodze na prawo między kołem a plastikami zebrało się trochę wody/wilgoci. Czy to jest normalne zjawisko?
Koło dojazdowe przemyślenia
Regulamin forum
link
link
-
- Posty: 207
- Rejestracja: 28 maja 2022, 00:06
- model samochodu: Kia Sportage V L 1.6 150km, manual
Re: Koło dojazdowe przemyślenia
Z tym kołem to nie głupie, popatrzę za krótszą śrubą. Natomiast u siebie wody nie zaobserwowałem, wczoraj myłem auto.
Re: Koło dojazdowe przemyślenia
Tak na pierwszy rzut oka ta śruba wygląda ok na podmiankę: https://allegro.pl/oferta/hyundai-i30-i ... 1617009993
Re: Koło dojazdowe przemyślenia
Re: Koło dojazdowe przemyślenia
Myślę, że mogą ci zabrać nie tylko gwarancję, ale mogą też skonfiskować ci samochód i zabrać obywatelstwo polskie za to że odwróciłeś sobie koło w bagażniku.Sloter pisze: ↑01 sty 2023, 16:30 Cześć,
Widzicie jakieś przeciwskazania (utrata gwarancji?;)), żeby odwrócić koło dojazdowe o 180 stopni pod podłoga bagażnika? Dzięki temu zyska się trochę przestrzeni na jakieś klamoty. Co prawda trzeba dobrać inny motylek do dokrecenia koła, ale pewnie to nie problem (będę coś szukał). W KS3 koło było mocowane właśnie w taki sposób, ciekawe czemu w KS5 to zmienili.
Przy okazji zabawy z kołem zauważyłem, że w zagłębieniu w podłodze na prawo między kołem a plastikami zebrało się trochę wody/wilgoci. Czy to jest normalne zjawisko?