Witam,
Podczas powrotu z urlopu autostradą A1 moja Kia nagle zaczęła tracić moc, dławić się przy przyspieszaniu i wyprzedzaniu. Zjechałem na MOP, zgasiłem silnik, a po ponownym uruchomieniu problem ustąpił. Niestety, po około 15 km sytuacja się powtórzyła. Kolejny postój, ale tym razem awaria nie ustąpiła – silnik na biegu jałowym raz pracował normalnie, a raz się dławił. Po wrzuceniu biegu auto traciło moc i ledwo się toczyło.
Podejrzewałem awarię cewki zapłonowej – miałem podobne objawy w Renault Clio. Jednak nie zapaliła się kontrolka check engine. Samochód wrócił do domu na lawecie, ale następnego dnia odpaliłem go i od tego czasu (już dwa tygodnie) działa bez zarzutu.
Podłączenie komputera nie wykazało żadnych błędów, świece są czyste, filtry były niedawno wymienione. Warto dodać, że podczas usterki temperatura na zewnątrz wynosiła 37°C, a paliwo tankowałem na BP.
Na razie auto jeździ normalnie, ale zastanawiam się, co się stanie przy kolejnej trasie. Czy ktoś miał podobny problem?
Utrata mocy i szarpanie Kia Ceed 1.4 PB 2017
Re: Utrata mocy i szarpanie Kia Ceed 1.4 PB 2017
Intryguje mnie to paliwo lane na BP - generalnie przy paliwie lanym na BP nie ma prawa się nic zepsuć. Dziwna sytuacja.
Re: Utrata mocy i szarpanie Kia Ceed 1.4 PB 2017
Witam forumowiczów,
2,5 roku temu spotkał mnie podobny problem, który opisywałem już na forum.
W zeszłym tygodniu sytuacja się powtórzyła – podczas jazdy do pracy auto zaczęło tracić moc i zwalniać, mimo wciskania gazu. Zjechałem na pas awaryjny, zgasiłem silnik, ponownie uruchomiłem i ruszyłem. Po przejechaniu około pół kilometra problem wrócił – ledwo dojechałem do celu.
Po kilku godzinach postoju silnik odpalił normalnie, ale po chwili znów zgasł – i tak kilka razy. Co dziwne, nie pojawiły się żadne błędy. Faktycznie, miałem niski poziom paliwa, jednak kontrolka rezerwy zawsze zapalała mi się przy zasięgu około 50 km – tym razem nic się nie zaświeciło. Po dolaniu paliwa auto ruszyło bez problemu. Rozumiem, że system może zabezpieczać przed całkowitym brakiem paliwa, ale…
2,5 roku temu miałem ponad pół baku, gdy wystąpił ten sam problem, w zupełnie innych warunkach atmosferycznych. Zastanowiło mnie jednak coś innego – po podłączeniu OBD odczyt pokazał poziom paliwa 0, mimo że na desce rozdzielczej wskazywało połowę baku. System wskazał również, że pojemność baku to 50 litrów.
Dla porównania podłączyłem OBD do Skody Octavii kolegi – on miał pełny bak i odczyt to potwierdził, więc wygląda na to, że błąd dotyczy mojego Ceeda.
Co może być przyczyną? Trzy lata temu miałem problem z tankowaniem – pistolet dystrybutora cały czas odbijał, nie dało się normalnie zatankować. Oddałem wtedy auto do ASO (było jeszcze na gwarancji), coś poprawili i od tamtej pory było w porządku.
Czy możliwe jest, że komputer błędnie odczytuje poziom paliwa i odcina pompę, mimo że na desce pokazuje ponad połowę baku?
2,5 roku temu spotkał mnie podobny problem, który opisywałem już na forum.
W zeszłym tygodniu sytuacja się powtórzyła – podczas jazdy do pracy auto zaczęło tracić moc i zwalniać, mimo wciskania gazu. Zjechałem na pas awaryjny, zgasiłem silnik, ponownie uruchomiłem i ruszyłem. Po przejechaniu około pół kilometra problem wrócił – ledwo dojechałem do celu.
Po kilku godzinach postoju silnik odpalił normalnie, ale po chwili znów zgasł – i tak kilka razy. Co dziwne, nie pojawiły się żadne błędy. Faktycznie, miałem niski poziom paliwa, jednak kontrolka rezerwy zawsze zapalała mi się przy zasięgu około 50 km – tym razem nic się nie zaświeciło. Po dolaniu paliwa auto ruszyło bez problemu. Rozumiem, że system może zabezpieczać przed całkowitym brakiem paliwa, ale…
2,5 roku temu miałem ponad pół baku, gdy wystąpił ten sam problem, w zupełnie innych warunkach atmosferycznych. Zastanowiło mnie jednak coś innego – po podłączeniu OBD odczyt pokazał poziom paliwa 0, mimo że na desce rozdzielczej wskazywało połowę baku. System wskazał również, że pojemność baku to 50 litrów.
Dla porównania podłączyłem OBD do Skody Octavii kolegi – on miał pełny bak i odczyt to potwierdził, więc wygląda na to, że błąd dotyczy mojego Ceeda.
Co może być przyczyną? Trzy lata temu miałem problem z tankowaniem – pistolet dystrybutora cały czas odbijał, nie dało się normalnie zatankować. Oddałem wtedy auto do ASO (było jeszcze na gwarancji), coś poprawili i od tamtej pory było w porządku.
Czy możliwe jest, że komputer błędnie odczytuje poziom paliwa i odcina pompę, mimo że na desce pokazuje ponad połowę baku?