Problem z akumulatorem Sportek V?
Regulamin forum
link
link
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Ja jeszcze żeglowania na wyłączonym silniku nigdy nie miałem. Zastanawiam się czy w mhev jest to w ogóle możliwe a jeśli tak jak to wywołać. Tego niestety nie wiem. Może ktoś z tą wersją by się wypowiedzial?
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 25 lut 2024, 19:56
- model samochodu: Sportage V
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Jest to możliwe bo u mnie się zdarza.
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Dzięki za info.
Ja mam aktywną funkcję żeglowania dopiero od 3 dni :/ Wcześniej było święto jak się w ogóle pojawiła. Teraz załącza się dość często jednak silnik chodzi. Tak się zastanawiam - może muszą być spełnione określone warunki by wyłączyło silnik spalinowy? Nie wiem może np. wyłączone ogrzewanie? Teraz jest zimno i grzeje w środku...
-
- Posty: 28
- Rejestracja: 25 lut 2024, 19:56
- model samochodu: Sportage V
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Możliwe że chodzi o ogrzewanie. U mnie czasami gasi silnik a czasami nie
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Wyłączyłem ogrzewanie i wyłącza silnik przy żeglowaniu )
-
- Posty: 296
- Rejestracja: 17 cze 2022, 16:15
- model samochodu: KIA SPORTAGE V, L, MHEV, 150 KM, 2023, Blue Flame
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Ja bym tego tak jednoznacznie nie łączył tj. brak ogrzewania = żeglowanie na wyłączonym silniku.
W ksV z 22r. którą miałem rok nie zdarzyło się to nigdy.
W ksV z 23 r. miałem taki numer pierwszy raz po zrobieniu trasy Poznań - Zakopane ; pierwszy raz i się wystraszyłem na tyle , że wysłałem zapytanie do aso czy to normalne - odp., że tak. To był ich cały wywód w temacie.
Żeby było ciekawiej wyjeżdżając po kilku dniach z miasta na zjeździe wszedł w tryb żeglowania po 2-3 km i wyłączył silnik. Auto cały czas nabierało prędkości i nie hamowało silnikiem bo nie pracował.
Nie mam bladego pojęcia od czego zależy czy żegluje na włączonym czy wyłączonym silniku. Łącznie zadziało się to może z 5 razy przez niemal rok czasu (wyłączony).
Ja od jakiegoś czasu jeżdżę na normal i sport by uchronić się przed GPF-em. W poprzednim po 7 tys. miałem wypalanie. W tym mam ca 11500 km (niby po aktualizacji) i nic się nie dzieje. Ale z racji, że w trybie sport skrzynia nie radzi sobie z szybkim zbijaniem biegów to normą jest 5000 na obrotomierzu przy np. szybkim dojeździe do ronda.
Nie ma co patrzeć na spalanie tylko trzeba jeździć normalnie; a jak ktoś che to to weryfikować z kalkulatorem. Tankowałem w nd. Wyświetlacz 7,0, a kalkulator 7,6 - co i tak na krótkie jazdy i wielkość auta jest wynikiem wg mnie fajnym.
W ksV z 22r. którą miałem rok nie zdarzyło się to nigdy.
W ksV z 23 r. miałem taki numer pierwszy raz po zrobieniu trasy Poznań - Zakopane ; pierwszy raz i się wystraszyłem na tyle , że wysłałem zapytanie do aso czy to normalne - odp., że tak. To był ich cały wywód w temacie.
Żeby było ciekawiej wyjeżdżając po kilku dniach z miasta na zjeździe wszedł w tryb żeglowania po 2-3 km i wyłączył silnik. Auto cały czas nabierało prędkości i nie hamowało silnikiem bo nie pracował.
Nie mam bladego pojęcia od czego zależy czy żegluje na włączonym czy wyłączonym silniku. Łącznie zadziało się to może z 5 razy przez niemal rok czasu (wyłączony).
Ja od jakiegoś czasu jeżdżę na normal i sport by uchronić się przed GPF-em. W poprzednim po 7 tys. miałem wypalanie. W tym mam ca 11500 km (niby po aktualizacji) i nic się nie dzieje. Ale z racji, że w trybie sport skrzynia nie radzi sobie z szybkim zbijaniem biegów to normą jest 5000 na obrotomierzu przy np. szybkim dojeździe do ronda.
Nie ma co patrzeć na spalanie tylko trzeba jeździć normalnie; a jak ktoś che to to weryfikować z kalkulatorem. Tankowałem w nd. Wyświetlacz 7,0, a kalkulator 7,6 - co i tak na krótkie jazdy i wielkość auta jest wynikiem wg mnie fajnym.
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Napiszę kila faktów które są w moim samochodzie.MARCO46 pisze: ↑23 kwie 2024, 06:46 Ja bym tego tak jednoznacznie nie łączył tj. brak ogrzewania = żeglowanie na wyłączonym silniku.
W ksV z 22r. którą miałem rok nie zdarzyło się to nigdy.
W ksV z 23 r. miałem taki numer pierwszy raz po zrobieniu trasy Poznań - Zakopane ; pierwszy raz i się wystraszyłem na tyle , że wysłałem zapytanie do aso czy to normalne - odp., że tak. To był ich cały wywód w temacie.
Żeby było ciekawiej wyjeżdżając po kilku dniach z miasta na zjeździe wszedł w tryb żeglowania po 2-3 km i wyłączył silnik. Auto cały czas nabierało prędkości i nie hamowało silnikiem bo nie pracował.
Nie mam bladego pojęcia od czego zależy czy żegluje na włączonym czy wyłączonym silniku. Łącznie zadziało się to może z 5 razy przez niemal rok czasu (wyłączony).
Ja od jakiegoś czasu jeżdżę na normal i sport by uchronić się przed GPF-em. W poprzednim po 7 tys. miałem wypalanie. W tym mam ca 11500 km (niby po aktualizacji) i nic się nie dzieje. Ale z racji, że w trybie sport skrzynia nie radzi sobie z szybkim zbijaniem biegów to normą jest 5000 na obrotomierzu przy np. szybkim dojeździe do ronda.
Nie ma co patrzeć na spalanie tylko trzeba jeździć normalnie; a jak ktoś che to to weryfikować z kalkulatorem. Tankowałem w nd. Wyświetlacz 7,0, a kalkulator 7,6 - co i tak na krótkie jazdy i wielkość auta jest wynikiem wg mnie fajnym.
1. Po zakupie samochodu żeglowanie widziałem może ze 3 razy a przez ostatnie 2 miesiące wcale.
2. Po wymianie akumulatora żeglowanie załącza się każdorazowo gdy puszczam gaz. Nie ważne, droga miejska, autostrada, rondo. Za każdym razem przy puszczeniu gazu. Jedyny warunek jest taki że silnik musi być ciepły (czyli po 15-20 minut jazdy).
3. Na 100 procent jestem pewny że ogrzewanie powoduje podtrzymanie pracę silnika przy żeglowaniu. Nie wiem przy jakiej temp bo po prostu włączałem/wyłączałem cały panel nawiewu i patrzyłem czy ma to wpływ na pracę silnika przy żeglowaniu i fakt jest taki że przy wyłączonym panelu klimatyzacji żeglowanie z wyłączonym silnikiem pojawiało się cały czas.
4. To co jest pewnego rodzaju utrapieniem jest konieczność nauczenia się nowego zachowania samochodu. Czasami mam wrażenie że uczę się jeździć na nowo :/
- hamowanie silnikiem - tylko przy bardzo lekko trzymanym hamulcu, wcześniej hamulec mogłem normalnie puścić. Teraz bez hamulca mam żeglowanie.
- żeglowanie jest dużo dłuższe niż hamowanie silnikiem. Nie mam wyczucia odległości kiedy zacząć żeglować przed światłami.
- zaczyna mnie wqrwiać Start/Stop (wcześniej dwa/trzy razy na trasę było spoko) teraz mam 20/30. Aktywuje się już nawet przy prędkości 20km przy hamowaniu (to akurat jest fajne).
5. Żeglowanie nie pojawiło się natychmiast po wymianie aku lecz tak jak mówił serwis po 5 godzinach jazdy.
6. W mojej opinii (może tylko mi się to wydaje) wgrali jakąś poprawkę? bo szczerze nawet na jeździe próbnej nie widziałem tak częstego żeglowania jak ja mam teraz !?!
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Kolejna ciekawostka.
By wyłączyło silnik podczas żeglowania jedna z opcji nawiewu musi być wyłączona Jeżeli tak nie jest żeglowanie się pojawi ale silnika nie wyłączy.
Bawiłem się na dłuższej trasie i kombinowałem z panelem nawiewu.
By wyłączyło silnik podczas żeglowania jedna z opcji nawiewu musi być wyłączona Jeżeli tak nie jest żeglowanie się pojawi ale silnika nie wyłączy.
Bawiłem się na dłuższej trasie i kombinowałem z panelem nawiewu.
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
robiłem w majówkę jednorazowo trasę 200 km z prędkościami autostradowymi
sprawdziłem w car connect stan naładowania akumulatora przed trasą - 48%
po trasie - 65%
wrócił start stop ale żeglowanie wciąz nie działa.
Nie wydaje się wam że jadąc 130/140 km na godzinę akumulator powinien naładować się na maksa?
sprawdziłem w car connect stan naładowania akumulatora przed trasą - 48%
po trasie - 65%
wrócił start stop ale żeglowanie wciąz nie działa.
Nie wydaje się wam że jadąc 130/140 km na godzinę akumulator powinien naładować się na maksa?
Re: Problem z akumulatorem Sportek V?
Tak się powinno dziać jeśli oczywiście akumulator jest sprawny.jaskier pisze: ↑06 maja 2024, 10:46 robiłem w majówkę jednorazowo trasę 200 km z prędkościami autostradowymi
sprawdziłem w car connect stan naładowania akumulatora przed trasą - 48%
po trasie - 65%
wrócił start stop ale żeglowanie wciąz nie działa.
Nie wydaje się wam że jadąc 130/140 km na godzinę akumulator powinien naładować się na maksa?
Ja miałem podobne objawy by nie powiedzieć takie same. Serwis się zapierał że aku jest sprawny. Każdorazowo wymyślali inną przyczynę - to wina wideorejestratora, proszę wyłączyć funkcję "follow me home", proszę doładować akumulator prostownikiem, za długo siedział Pan w samochodzie, nie zamknięty samochód z centralnego, ten typ tak ma itd. Nawet nie wiesz ile to ja różnych diagnoz słyszałem. Nawet kazali wyciągnąć akumulator i doładować go prostownikiem Krokiem milowy była wizyta w firmie która sprzedaje akumulatory. Oni zrobili testy i wydruk, dopiero tak "uzbrojony" pojechałem na serwis ale nawet wtedy nic to nie dało. Dopiero "proszę o informację na piśmie że akumulator jest sprawny" zmieniło tok działania i akumulator wymienili z informacją "nic to Panu nie da"... Jednak dało - Teraz wszystko działa jak powinno, żeglowanie mam na co dzień i mogę sobie pozwolić na "zabawę" i analizy
Trzeba być upierdliwym...