Rzężenie silnika przez pierwsze kilometry

[mariox93]

U mnie to samo. najgorzej jest przy zimnym starcie gdy samochód stoi między samochodami. Wtedy na maxa dzwoni. Prawdopodobnie jest to luźne cięgno od zaworu WG w turbo. W środę śmigam z tym po raz drugi do ASO. Jeśli znowu będzie to uznane "Ten typ tak ma" -> rozpoczynam procedurę zwrotu samochodu z tytułu rękojmi z racji tego, że sprzedali samochód z wadą fabryczną, której nie chcą wyeliminować. Aktualnie mój ma 3200km przebiegu

[Tolinek]

http://hyundaiklub.pl/index.php/topic,15149.0.html

[majekqwert]

Odświeżę trochę temat.

Mam podobny problem i został nawet zdiagnozowany w ASO.

U mnie jak jest ciepło na dworze (im cieplej, tym gorzej), to przy pierwszym starcie auto chodzi bardzo głośno i często nie równo pracuje silnik (falują obroty) Po chwili to ustaje. Jak jest zimno (<10 stopni) to silnik pracuje równiutko i nie ma tego hałasu/dźwięku.

Auto po miesiącu w ASO zostało zdiagnozowane - Winny sterownik, który odpowiada za pracę katalizatora. Błędnie interpretuje dane z czujnika temperatury co powoduje taką dziwną pracę silnika i przez to "dziwne dźwięki" przy starcie samochodu. Jest to zgłoszone do serwisu centralnego KIA i ma być "kiedyś" wydana aktualizacja do sterownika.

Problem podobno występuje u wszystkich u jednych mniej u drugich bardziej.
I pytanie, czy każdy z Was kto ma proceed gt 1.6 ma taki problem? Czy to jednak pojedyncze sztuki i nie wina oprogramowania ale samego sterownika

[ProCee_d56]

Odświeżę trochę temat.

Mam podobny problem i został nawet zdiagnozowany w ASO.

U mnie jak jest ciepło na dworze (im cieplej, tym gorzej), to przy pierwszym starcie auto chodzi bardzo głośno i często nie równo pracuje silnik (falują obroty) Po chwili to ustaje. Jak jest zimno (<10 stopni) to silnik pracuje równiutko i nie ma tego hałasu/dźwięku.

Auto po miesiącu w ASO zostało zdiagnozowane - Winny sterownik, który odpowiada za pracę katalizatora. Błędnie interpretuje dane z czujnika temperatury co powoduje taką dziwną pracę silnika i przez to "dziwne dźwięki" przy starcie samochodu. Jest to zgłoszone do serwisu centralnego KIA i ma być "kiedyś" wydana aktualizacja do sterownika.

Problem podobno występuje u wszystkich u jednych mniej u drugich bardziej.
I pytanie, czy każdy z Was kto ma proceed gt 1.6 ma taki problem? Czy to jednak pojedyncze sztuki i nie wina oprogramowania ale samego sterownika

U mnie nie występują takie odgłosy ani nawet podobne.
Przez pierwsze kilkadziesiąt sekund po uruchomieniu silnika słychać głośniejszą pracę układu wydechowego, ponieważ silnik ma ok. 1500 obr. na minutę.
Po tym czasie obroty spadają do ,,normalnych" i silnika prawie nie słychać w garażu. Po wyjechaniu z garażu silnika całkowicie nie słychać.

[dorious]

Może masz "dokręcone" idę z tym do ASO w czwartek bo k@#$a nie mogę tego zniesć już.
Problem jest znany od lat. Znalazłem pare tematów w innych autach KIA:
viewtopic.php?t=2990&start=10#google_vignette
https://www.youtube.com/watch?v=9Alvak9 ... LC&index=5

[dorious]

Nom niestety ASO twierdzi, że też niczego nie może zrobić Boją się rozkręcać i dokręcić nakrętki bo "może zatrzeć turbo". Piszę do KIA i myślę najpierw sprobowaniu oddać na rękojmię a jak nie to chyba będę zbierał ludzi na pozew zbiorowy.

[dorious]

Mały updejt po dzisiejszej wizycie w kolejnym ASO, i nowym objawie przy 2400 obrotów (https://www.youtube.com/watch?v=Cg8aMkTsTwk)
Pan stwierdził, że to jest normalne działanie cięgna turbiny A co najśmiejszniejsze jak chciałem by mi napisał to na piśmie, to powiedział, że może mi wystawić fakturę za 300 zł za diagnozę

[Tolinek]

http://hyundaiklub.pl/index.php/topic,15149.0.html

Pozwolę sobie ponownie. Na pierwszej stronie user opisuje co zrobić by się problemu pozbyć. Dokładasz paręnaście gramów na sztandze, częstotliwość rezonansowa się zmienia, rezonans znika. Próbowałeś? Łatwiejsze niż pozew i tańsze od rzeczoznawcy. A nuż zadziała.

[dorious]

http://hyundaiklub.pl/index.php/topic,15149.0.html

Pozwolę sobie ponownie. Na pierwszej stronie user opisuje co zrobić by się problemu pozbyć. Dokładasz paręnaście gramów na sztandze, częstotliwość rezonansowa się zmienia, rezonans znika. Próbowałeś? Łatwiejsze niż pozew i tańsze od rzeczoznawcy. A nuż zadziała.

Myślałem o tym. Ale to nowe auto i dlaczego ja mam to robić. Potem mi powiedzą że majstrowałem coś a temat gwarancji jest tu zajebiscie śliski. Generalnie tłumaczenie KIA jest śmieszne. Mam już opinie rzeczoznawcy i idę do prawnika i pewnie dojdzie do procesu, bo nie widzę innej opcji z nimi. Dwa będę myślał o pozwie zbiorowym przeciwko KIA i zaanagazowac UOKIK.

[ProCee_d56]

http://hyundaiklub.pl/index.php/topic,15149.0.html

Pozwolę sobie ponownie. Na pierwszej stronie user opisuje co zrobić by się problemu pozbyć. Dokładasz paręnaście gramów na sztandze, częstotliwość rezonansowa się zmienia, rezonans znika. Próbowałeś? Łatwiejsze niż pozew i tańsze od rzeczoznawcy. A nuż zadziała.

Myślałem o tym. Ale to nowe auto i dlaczego ja mam to robić. Potem mi powiedzą że majstrowałem coś a temat gwarancji jest tu zajebiscie śliski. Generalnie tłumaczenie KIA jest śmieszne. Mam już opinie rzeczoznawcy i idę do prawnika i pewnie dojdzie do procesu, bo nie widzę innej opcji z nimi. Dwa będę myślał o pozwie zbiorowym przeciwko KIA i zaanagazowac UOKIK.

Ciekawe podejście do tematu...

Uważam, że wielu użytkowników samochodów KIA będzie czekać na ,,sądowe rozstrzygnięcie'', dotyczące napraw gwarancyjnych.
Pisz o postępach swojej sprawy...