Felig aluminiowe na zimę - oczekiwania vs. rzeczywistość

[MarRa]

Co do 1.6 TGDI to stawiam na rządzące wszystkim normy emisji CO2. Ten silnik ma większą moc i spalanie, a tym samym emisję. Wyrzucenie dojazdówki z lewarkiem obniża masę o kilka kilogramów,a tym samym zmniejsza spalanie pewnie o jakieś 0.03 litra co ma też przełożenie na niższą emisję i niższe opłaty producenta z tego tytułu.
Taka moja teoria, nie mówię, że jedyna słuszna

[ProCee_d56]

Przed odbiorem Proceeda zapytałem w salonie o koło dojazdowe i otrzymałem odpowiedź, że do tego samochodu producent nie przewidział.

A jak się to ma do tego: https://youtu.be/Ls3O72pzi8A?si=wfpXr1fHdJTgYwz1&t=220
?

Tak się ma jedno do drugiego, że jeden samochód to wersja GT, a drugi, ten z linku do youtube, to wersja GT-line.
Ja jeżdżę wersją GT i dla takiej wersji pytałem o koło dojazdowe.
Powodów tego, że nie ma koła dojazdowego dla Proceed nie znam, może być ich kilka. I jest to bez znaczenia.
Fakt faktem, że nie ma w wyposażeniu ani w opcji.

[ProCee_d56]

Co do 1.6 TGDI to stawiam na rządzące wszystkim normy emisji CO2. Ten silnik ma większą moc i spalanie, a tym samym emisję. Wyrzucenie dojazdówki z lewarkiem obniża masę o kilka kilogramów,a tym samym zmniejsza spalanie pewnie o jakieś 0.03 litra co ma też przełożenie na niższą emisję i niższe opłaty producenta z tego tytułu.
Taka moja teoria, nie mówię, że jedyna słuszna

Warto zauważyć, że te głupkowate normy CO2, to wymysł i wymóg Unii Europejskiej a nie KIA.
To ważne, kto głupoty wprowadza.

[Pulares]

Teoria o emisji CO2 raczej błędna. Ceed GT z 2020 r, włącznie na zestawie naprawczym bez dojazdówki. Samochód lżejszy od Proceeda, tym bardziej że mam z manualną skrzynią biegów. A na pomarańczowym portalu dojazdówkę 18 calową do Ceed/Proceeda przecież można kupić. Cena 600-1000 cebulionów. Więc przyczyna to raczej cięcie kosztów przez producenta.

[ProCee_d56]

To, że koło dojazdowe 18" z odpowiednim odsadzeniem i wymaganym rozstawem otworów oraz wymaganą średnicą otworu centrującego można kupić w różnych miejscach, nie oznacza, iż użytkowanie go jest legalne.
Jeżeli tak by było, to KIA też by sprzedawała ten gadżet chętnym do zakupu.
Przecież nie musi być coś w wyposażeniu, żeby można było to dokupić w miejscu sprzedaży samochodu, jeżeli producent lub diler danej marki ma to w sprzedaży.
Według mnie już nie chodzi o homologację z punktu widzenia prawnego, tylko o bezpieczeństwo związane z jazdą na takim kole, z wytrzymałością miejsca podstawiania podnośnika, z odpowiednim centrowaniem koła, z identyczną średnicą opony żeby nie uszkodzić mechanizmu różnicowego skrzyni biegów (w przypadku założenia na przód), itp.
Taki zestaw (koło dojazdowe, podnośnik, klucz do kół, podstawki pod koła), może być dobrą alternatywą dla zestawu naprawczego, pod warunkiem, że ma homologację czyli zapewnia bezpieczeństwo przy wymianie i użytkowaniu takiego koła dojazdowego.
Koło z podnośnikiem kosztuje ok. 800 zł, samochód, zawieszenie lub skrzynia biegów znacznie, znacznie więcej.

[Bardzotrudny]

Tak się ma jedno do drugiego, że jeden samochód to wersja GT, a drugi, ten z linku do youtube, to wersja GT-line.
Ja jeżdżę wersją GT i dla takiej wersji pytałem o koło dojazdowe.
Powodów tego, że nie ma koła dojazdowego dla Proceed nie znam, może być ich kilka. I jest to bez znaczenia.
Fakt faktem, że nie ma w wyposażeniu ani w opcji.

A widzisz, zobaczyłem, że jest dojazdówka i myślałem, że akcesoryjna dla obu, a tu taki zonk

[kemotl]

Analizując powyższe wątki i idąc ich tokiem rozumiem, że jak założe też dojazdówkę dołączoną przez producenta, której nie ma wpisanej w homologacji to o ubezpieczeniu mogę zapomnieć? Ponadto pewnie zostanę rozstrzelany? Wydaje mi się że sami takimi wpisami daje się pole do popisu ubezpieczycielom w wymyślaniu kolejnych durnot.

[Marek3003]

To, że koło dojazdowe 18" z odpowiednim odsadzeniem i wymaganym rozstawem otworów oraz wymaganą średnicą otworu centrującego można kupić w różnych miejscach, nie oznacza, iż użytkowanie go jest legalne.
Jeżeli tak by było, to KIA też by sprzedawała ten gadżet chętnym do zakupu.
Przecież nie musi być coś w wyposażeniu, żeby można było to dokupić w miejscu sprzedaży samochodu, jeżeli producent lub diler danej marki ma to w sprzedaży.
Według mnie już nie chodzi o homologację z punktu widzenia prawnego, tylko o bezpieczeństwo związane z jazdą na takim kole, z wytrzymałością miejsca podstawiania podnośnika, z odpowiednim centrowaniem koła, z identyczną średnicą opony żeby nie uszkodzić mechanizmu różnicowego skrzyni biegów (w przypadku założenia na przód), itp.
Taki zestaw (koło dojazdowe, podnośnik, klucz do kół, podstawki pod koła), może być dobrą alternatywą dla zestawu naprawczego, pod warunkiem, że ma homologację czyli zapewnia bezpieczeństwo przy wymianie i użytkowaniu takiego koła dojazdowego.
Koło z podnośnikiem kosztuje ok. 800 zł, samochód, zawieszenie lub skrzynia biegów znacznie, znacznie więcej.

Przepraszam ale jeżeli nie mam koła dojazdowego to fabryczne miejsce na podnośnik samochodowy nie ma wytrzymałości by podnieść samochód?
Czy klucz do kół powinien mieć homologację Kii?
A czy z punktu prawnego mogę kupić dywaniki po za serwisem Kia? A czy kabel do USB musi też mieć homologację Kia ?…. bo znane są przypadki pożaru samochodów gdy używa się przewodu bez homologacji producenta auta.
No i ta sprawa mechanizmu różnicowego. No nie możliwe by Kolega nie wiedział takiej podstawy, że koło dojazdowe zakłada się w autach z przednim napędem na oś tylną. Jeśli uszkodzone jest przednie to zakładamy dojazdówki na tył a tylne na przód.

[ProCee_d56]

Oczywiście możesz kupić te rzeczy bez homologacji KIA.
Z punktu prawnego możesz sobie nawet wystrugać z patyka podnośnik, ponieważ użycie go zagraża wyłącznie Tobie i Twojemu pojazdowi. Nikogo to nie obchodzi.
Ale jeżeli pojazd jest w ruchu na drodze publicznej i może zagrażać innym, to już tego nie możesz. To prosty i zrozumiały przekaz. Na swoim podwórku możesz jeździć nawet na jajowatym kole.
Co niektórym tak bardzo przeszkadza homologacja? Masz w tym jakiś interes żeby propagować i stosować badziewie?
Ludzka głupota nie zna granic więc musi być ogarnięta przepisami i homologacjami.
Nawet żarówka w reflektorze musi mieć homologację i to z oczywistych powodów.
Jeżeli to zrozumiesz, to zrozumiesz i resztę.
A z kolei zamknie tę bezprzedmiotową dyskusję na ten temat i na inne tematy.

[RobekK4]

(...)
z identyczną średnicą opony żeby nie uszkodzić mechanizmu różnicowego skrzyni biegów (w przypadku założenia na przód), itp.

Awaria mechanizmu różnicowego z powodu innej średnicy lewego i prawego koła jest tak samo prawdopodobna, jak wystąpienie tej usterki w wyniku pokonywania zakrętów.