złodziej prądu
złodziej prądu
Hejka wszystkim, carens 2014 1,6d, automat, pełne wyposażenie na pokladzie jakie kia robiłą - rozładowany akumulator po raz enty.
W skrócie:
akumulator firmowy rozładowany, pewno jego czas się skończył- myśle sobie więc kupiony nowy.
Zamontowany wszystko ok. po 6 dniach nie użytkowania auta nowy akumulator kompletnie rozładowany. Centralny nie działa, szyby nie działają oświetlenie wewnętrze też. Nowy akumulator kompletnie rozładowany.
Wyposażenie oryginała nic dodatkowego nie zamontowane, światła automatyczne, brak dodatkowych ładowarek, oświetlenie na zewnątrz jak i wewnątrz się wyłącza automatycznie. System bezkulczykowy.
Akcja ładowanie akumulatora na prostowniku. Akumulator naładowany, auto sprawne w 100 % - jadę na serwis.
Podłączają miernik pod akumulator jest ok, i pobór mocy po wyłaczeniu i zamknięci w normie. Powinien wytrzymać miesiąc.
Myślę sobie że żona ma pecha - jak ja korzystałem z auto nic się nie działo ona przejała samochód i pewno czegoś nie domknęła lub o czymś zapomniał. Zdarza się.
I uwaga sytułacja po 2 tygodniach wraca. Auto stoi pod domem i nie jest użytkowane na co dzień. Po kilku dniach 5-6 ponownie akumulator całkowicie rozładowany. Teraz stoi u mechanika i przez dobę nic nie znaleźli.
Czy coś samo się załącza i rozładowuje akumulator?
R A T U N K U zamoment stracę cierpliwość i dobrą opiniję jak do tej pory o marce i modelu
W skrócie:
akumulator firmowy rozładowany, pewno jego czas się skończył- myśle sobie więc kupiony nowy.
Zamontowany wszystko ok. po 6 dniach nie użytkowania auta nowy akumulator kompletnie rozładowany. Centralny nie działa, szyby nie działają oświetlenie wewnętrze też. Nowy akumulator kompletnie rozładowany.
Wyposażenie oryginała nic dodatkowego nie zamontowane, światła automatyczne, brak dodatkowych ładowarek, oświetlenie na zewnątrz jak i wewnątrz się wyłącza automatycznie. System bezkulczykowy.
Akcja ładowanie akumulatora na prostowniku. Akumulator naładowany, auto sprawne w 100 % - jadę na serwis.
Podłączają miernik pod akumulator jest ok, i pobór mocy po wyłaczeniu i zamknięci w normie. Powinien wytrzymać miesiąc.
Myślę sobie że żona ma pecha - jak ja korzystałem z auto nic się nie działo ona przejała samochód i pewno czegoś nie domknęła lub o czymś zapomniał. Zdarza się.
I uwaga sytułacja po 2 tygodniach wraca. Auto stoi pod domem i nie jest użytkowane na co dzień. Po kilku dniach 5-6 ponownie akumulator całkowicie rozładowany. Teraz stoi u mechanika i przez dobę nic nie znaleźli.
Czy coś samo się załącza i rozładowuje akumulator?
R A T U N K U zamoment stracę cierpliwość i dobrą opiniję jak do tej pory o marce i modelu
- gisio
- Posty: 575
- Rejestracja: 21 wrz 2018, 18:01
- model samochodu: Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
- Lokalizacja: Warszawa
Re: złodziej prądu
Czy pobór prądu był mierzony po całkowitym uzbrojeniu się systemów po zamknięciu auta? Ile wynosiła zmierzona wartość? Masz w aucie nawigację czy zwykłe audio?
Cadenza 3,5 V6 A/T 286 KM
Re: złodziej prądu
Jaki byl pomiar - Wartosc w amp.
Przepraszam za pisownie.Posiadam klawiature norweska.
Re: złodziej prądu
auto bez nawigacji ale z systemem bezkluczykowym.
Max stwierdzony pobór 0,02 a. Był mierzony wielokrotnie przez 2 kolejne dni jak stało na warsztacie.
Zaczynam podejrzewać system alarmowy lub bezkluczykowy.
Max stwierdzony pobór 0,02 a. Był mierzony wielokrotnie przez 2 kolejne dni jak stało na warsztacie.
Zaczynam podejrzewać system alarmowy lub bezkluczykowy.
Re: złodziej prądu
Na moje to podejrzewal bym akumulator. Wiesz dlaczego? Nie bede pisal jaka marka i jakie modele. Nowe samochody .Nowe z folia i 2 km na liczniku.Na 10 aut 7- 8 akumulatorow 12v do wymiany. Na twoim miejscu poszukal bym dobrego fachure od akumulatorow i dal go na test. Jak zobaczyl bys te ilosc to bys nie uwierzyl ze tyle na zlom. Dzis trafilem Niro. Mlody dostal hybryde na serwis. Wjechal i nie wyjechal. Padl akumulator. Na wyswietlaczu pojawila sie informacja ; sprawdz uklad hamulcowy - awaria.Co maja hamulce do akumulatora? Maja
Mozna tez doczepic sie do kaset w drzwiach. Byly problemy w KIA typu zwarcie. Najprosciej jest otworzyc drzwi i powypinac wtyczki na slupkach i zostawic niech stoi. No ale to tez nic pewnego bo raz moze byc ok a raz zrobi zwarcie. Trafilem tez alternator .Tez robil zwarcie. Ciezko ci poradzic gdzie szukac jak jest na pomiarze 0.02A. Pomiar sie zgadza ze jest ok wszystko. Zacznij od akumulatora. A mialem kiedys taki przypadek z akumulatorem ze jak stal to po 2 tyg auto odpalalo bez problemu.Starczylo tylko pojezdzic jeden dzien i juz nie zapalil. Wlozyles inny akumulator i bez problemu. Oczywiscie byl na gwarancji. Odpowiedz standartowa . Zle uzytkowanie i zly montarz.
Akumulator byl znanego producenta i nie malego. Nic nie daly opisy i tlumaczenia.Nie bo nie i koniec. Poszlo w koszty warsztatu. Mialem go jako zastepczy do odpalenia. Chodzil jeszcze dlugo. Jak masz zastepczy akumulator to wsadz i zobaczysz co sie bedzie dzialo.


Przepraszam za pisownie.Posiadam klawiature norweska.
Re: złodziej prądu
Mam plan aby rozłączyć akumulator na kilka dni. Zostanie w aucie w warunkach pogodowych otoczenia.
Jeżeli to wina samego akumulatora to bez podłączenia do auta też powinien się rozładować?
Jeżeli to wina samego akumulatora to bez podłączenia do auta też powinien się rozładować?
Re: złodziej prądu
Mozesz nie trafic. Akumulator moze okazac sie ok . Napisalem ci jaki mialem przypadek. Ja wlozyl bym zastepczy akumulator i zobaczyl co sie dzieje. Wczoraj powtorka z rozrywki.Nowe auto akumulator zero.
Samochod po przebiegu 25 tys sworzen dolny tragedia. Wy myslicie ze nowe bedzie bezawaryjne






Przepraszam za pisownie.Posiadam klawiature norweska.
Re: złodziej prądu
no cóż mój plan z odłączeniem akumulatora był jedynie 3 dniowy. Przypominam że po 5-6 dniach akumulator był rozładowany. Musiałem uruchomić auto. Rozłączyłem na 3 dni, podłączyłem i jest wszystko ok. Jedę mam nadzieję do fachowców od akumulatorów na testy.
Zobaczymy co powiedzą
Zobaczymy co powiedzą
Re: złodziej prądu
Nie kombinuj z tym akumulatorem.Napisalem ci ze masz wlozyc inny i zobaczyc jak sie zachowa czy bedzie tez rozladowany.Pojedziesz do fachowcow .Naladuja postawia na tydzien i powiedza ze jest ok. Mialem taki przypadek .opisalem ci wczesniej. Co ci to daje ze zdejmujesz kleme? Dla mnie nic to nie daje.Jak bedzie stal to bedzie ok. Jak wlozysz do auta i pojezdzisz to nie zapalisz. Tak w nawiasie zeby cie przekonac ze nowe nie zawsze znaczy dobre. W dwoch dniach 3 nowe auta i baterie do wymiany . Zero pradu. Zrobisz jak uwazasz . Nikt za friko ci nie bedzie testowac akumulatora.
Przepraszam za pisownie.Posiadam klawiature norweska.
Re: złodziej prądu
Kupuję nowy akumulator i odlacze radio.
Zobaczymy czy to pomoże
Jak tak to 1-2 tyg. Podłącze radio i zobaczymy co się stanie
Zobaczymy czy to pomoże
Jak tak to 1-2 tyg. Podłącze radio i zobaczymy co się stanie