Jako ze przebieg polifta juz sie zbliza do 1000km pare przemyslen.
Minusy:
- malo estetyczny plastik / tworzywo na kierownicy (poduszka powietrzna)
- lampki sufitowe w ogole nie pasuja do tego samochodu - wlaczaja sie jak w jakims autobusie
- brak fabrycznie przyciemnianych szyb z tylu
Plusy:
- duet skrzynia + silnik / elastycznosc od samego dolu - nie ma irytujacego laga w skrzyni nawet na trybie D jak w koncernie VAG (w autach z norma WLTP )
- samosciemniajace sie wszystkie lusterka (co w polaczeniu z brakiem przyciemnianych szyb duzo daje)
- wyciszenie adekwatne do ceny samochodu
- zawieszenie zaskakujaco komfortowe nawet po krakowskich dziurach w centrum
- super wygodne fotele
- alcantara czy tam welur w polaczeniu ze skora robi na zywo super wrazenie, kazdy po wejsciu jest zaskoczony
- dobre dzialanie kamer / czujnikow i systemu multimedialnego
- tylna belka LEDowa zlikwidowala sytuacje ze ktos siedzial na zderzaku
- brak skrzypien / trzaskow itp z wnetrza nawet na najpodlejszej drodze - to nie jest takie oczywiste w nowych VAG
Reasumujac jestem zadowolony, mialem drozsze samochody m.in od Audi ale tutaj od razu sie odnalazlem. Do auta trzeba miec tez
spory szacunek bo jednak rodowod tylnonapedowy i np przy wlaczaniu sie do ruchu kiedy skrecilem kierownice i ruszylem z gazem w podlodze to poszedl sobie lekko bokiem nawet na trybie Comfort ale od razu zareagowalem + samochod ladnie wyprowadzil sytuacje. Zupelnie inne odczucie niz w haldexie.
Jesli mam miec spalinowki to ja juz nie chce widziec 4 cylindrow.