Strona 1 z 1

Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 09 paź 2020, 16:11
autor: Retregon
Szanowni!

Potrzebuję porady!

Auto to Kia Sportage 1.6-TGDI w wersji GT Line w automacie DSG. Problemy ze skrzynią biegów były od początku jego użytkowania. Po 10k przebiegu w trakcie zmiany biegów migał check engine. Auto poszło na serwis: raz, drugi, trzeci - cały czas było ok, w końcu zaczał się dławić. Po nagranym filmiku, auto kolejny raz poszło do serwisu - postanowili wymienić koło zamachowe. Po tym zabiegu problem ustał na jakiś czas. Przy 30 tysiącach problem pojawił się znowu, z tym że podczas ruszania autem szarpało, kontrola check engine się nie paliła.
Auto było oddawane na planowe przeglądy, w których problem cały czas był zgłaszany - szarpanie podczas ruszania. Wgrywano nowe oprogramowanie. Aż do przebiegu 80 tysięcy kiedy to w trakcie jazdy poczułem smród palonego się sprzęgła i komunikat: Temperatura w skrzynii biegów jest wysoka! Zatrzymaj się bezpiecznie.

Auto zostało zatrzymane, po godzinie postoju i ponownym kontynuowaniu jazdy problem wystąpił niemal odrazu. Auto poszło do ASO Marwel w Łodzi. W dniu dzisiejszym dostałem informacje, że z powodu nieprawidłowego użytkownika pojazdu spaliłem sprzęgło. Jak można spalić sprzęgło w DSG?Oczywiście naprawa kosztuje 10k.

Podobno Kia Motors Polska odrzuciła naprawę gwarancyjną, jednak żadnej decyzji na piśmie dostać teraz nie mogę. Czy ktoś spotkał się z tak oszukańczym procederem Kia Motors Polska? Problem ze skrzynią biegów był od początku tego pojazdu, a odrzucenie gwarancji traktuję jako zwykłe chamstwo. Absolutnie nie polecam nikomu kupować samochodów marki KIA!!!

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 21 lis 2020, 23:40
autor: rah
Jak masz potwierdzenie zgłaszania problemów, z którymi serwis nic nie zrobił to dawaj sprawę do rzeczoznawcy i adwokata.

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 15 gru 2020, 06:34
autor: Koliber
Witam mam tez Kia ale z 2018 R i z tego co wiem były tam montowane wadliwe sprzęgła. Koje 1.6 automat tez nie jedzia jak powinien czekam kiedy się rozsypie na drodze. Jak jestem na serwisie wgrywają program i nie widza problemu a sprzęgło nadal przeciąga na biegach. Nic tylko się z nimi skarżyć. Serwisuje w landcar Łódź starowa góra. I jest porażka.

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 06 sty 2021, 16:45
autor: Aga77
U mnie również występuje ten sam problem. Już raz auto było naprawiane na gwarancji i problem powrócił po roku. Trzy razy byłam już na serwisie i za każdym razem słyszę, że szarpania są za małe i mam przyjechać jak bardziej będzie szarpać. Może powinniśmy poszukać innych użytkowników tego modelu, u których występuje ten problem i zadziałać zbiorowo.
Planowałam zakup nowego modelu, ale co raz bardziej zastanawiam się czy warto...

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 23 maja 2021, 19:13
autor: Gifter
Dajcie znać jak znajdzie się rozwiązanie tematu bo nie ukrywam że nieciekawie to wygląda, swoją drogą cały czas słyszę od ludzi że te dwusprzęgłowki w KIA szarpią i ten typ tak ma...

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 15 cze 2021, 22:09
autor: StonicScross
Odrzucenie srodka zaskarżenia polega na jego nieuwzględnieniu z przyczyn formalnych. A zatem np.zgloszenie sprawy dzien po utracie gwarancji. Nieuwzględnienie jakiegoś pisma itp.z przyczyn merytorycznych to oddalenie. Sorry za mundurowanie sie tylko ze zmierzam do czegoś innego - prawników jak mrowkow i nie są tacy drodzy.

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 29 cze 2021, 20:54
autor: Leszcz
Ja mam także GT Line z 2017 roku i nikt mi nigdy żadnej gwarancji nie uznał. Szkoda zdrowia . Sprzedaj tak jak stoi.

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 01 cze 2022, 23:07
autor: Koliber
Aga77 pisze: 06 sty 2021, 16:45 U mnie również występuje ten sam problem. Już raz auto było naprawiane na gwarancji i problem powrócił po roku. Trzy razy byłam już na serwisie i za każdym razem słyszę, że szarpania są za małe i mam przyjechać jak bardziej będzie szarpać. Może powinniśmy poszukać innych użytkowników tego modelu, u których występuje ten problem i zadziałać zbiorowo.
Planowałam zakup nowego modelu, ale co raz bardziej zastanawiam się czy warto...
Witam i jak tam z tą kią u pani bo u mnie bez zmian.jesteśmy bezradni. Wydane pieniądze na nowe auto i same problemy

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 03 cze 2022, 22:49
autor: Adek.Koneksja
u mnie w ceedzie wymienili sprzeglo po gwarancji (7dct) ale to ze wzgledu rylko na to ze serwis od poczatku robiony byl u nich bez zadnych opoznien, napisali jedno pismo do centealo, akceptacj i po temacie. Swoją drogaą dwusprzeglowka tak ma podczas toczenia sie ze lekko poszarpuje, niestety.

Re: Kia Sportage 1.6 - turbo Gt Line 2017 rok - automat, odrzucona gwarancja

: 21 cze 2022, 21:15
autor: MARCO46
WITAM

Nie mam automatu; zwykły manual.
Niemniej serwisy nauczyły mnie jednego - nie ma co się z nimi pieprzyć. To nie są Twoi, moi, nasi koledzy czy przyjaciele. Ty , ja, my wydaliśmy ponad 100, 150 czy ileś tam tysięcy nie po to by słuchać tekstów, że oni się przejechali i było ok, że za mało szarpie.....co to k...a ze tekst?
Współczuję problemu ale ja bym już dawno wysyłał im oficjalne pisma za potwierdzeniem odbioru.

Miałem nowego fiata stilo. Od początku palił 0,4l oleju na 1000km. Ciągle słyszałem , że to norma. Ciągle też zapalały się kontrolki silnika - autami dealera zrobiłem 12000 km bo dostawałem na czas napraw - najnowsze alfy romeo na tamten czas (do duży dealer; teraz kupiłem u nich sportage). Nawet głupie żarówki u nich wymieniałem. Byłem tak znany, że nie musiałem otwierać zleceń tylko oddawałem kluczyki, mówiłem co tym razem i brałem od nich nowe auto.
Finał był taki , że po gwarancji wymienili mi chłodnicę. Tydzień później szlif silnika. Szef serwisu jak wparowałem do niego o 6.05 rano (ten tydzień po wymianie chłodnicy) zanim się odezwałem podskoczył z krzesła i wołała do mnie, że rozłożą mi to na raty.
Teraz sprzedawałem focus 4-o letniego. Opłaciłem serwis na 5 lat bo niby był po nr vin. Okazało się, że żądali pieniędzy od nowego właściciela bo jednak serwis był po nazwisku......

W kia mam sportage m + spart. Ale w umowie serwisowej była jakaś odmiana hybrydy - i to też niby po nr vin było przypisane. Zapłaciłem 500 zł drożej za umowę serwisową. Powiedziałem, że ok - to niech mi teraz za tą różnicę 500 zł dołożą tą hybrydę do silnika.......pieniądze dostałem z powrotem po 3 tygodniach.

Reasumując.
Zabieraj kolego / koledzy papiery i do krawaciarza jeżeli sami nie wiecie co i jak napisać.