Hej
Wracam po roku doświadczeń.
Zacznę od najważniejszej kwestii. Przy 26 k km okazało się, że tarcze hamulcowe są, zwichrowane, klocki zjechane. Serwis nie wymieni w ramach gwarancji, z wymianę chcieli 2500 pln. Niestety mój błąd ponieważ można było zgłosić gwarancyjna wymianę elementów eksploatacyjnych ( w tym tarcz i klocków) do przebiegu 20 k km lub na pierwszym przeglądzie.
Niestety podczas pierwszego przeglądu zadowoliłem się tylko pomiarem zużycia, które było w normie zamiast uprzeć się na przejazd z pracownikiem serwisu. Już wtedy hamulce wibrowały, ale przy 14k km na przeglądzie nie byłem dość uparty.
2 tygodnie temu ( po prawie miesiącu od zgłoszenia, nie było wolnych terminow) w końcu zrobili mi gwarancyjny przegląd ( formalnie to się nazywa inaczej w ASO ale mniejsza z tym ).
Zgłosiłem:
katastrofalny stan hamulców- w efekcie, powyżej 130 km/ h nie jeżdżę bo hamowanie to samobójstwo,
skrzypienie pedału sprzęgła,
skrzypienie szyby kierowcy,
usterkę klapki wlewu paliwa
usterkę radia - częstotliwości stacji nakładają się na siebie, zapisane stacje w ulubionych często okazują się być zupełnie innymi, zaniki stacji na DAB
WYNIKI WIZYTY W ASO:
Drobiazgi jak szyby i sprzęgło- nasmarowali, niepokojących dźwięków nie zauwazyli, ok, niech będzie.
Klapka naprawiona w ramach akcji serwisowej - temat znany
Hamulce - tak jak napisałem, powyzej- 2500 pln za wymianę, przyznali ze tarcze wręcz powyginane ( przebieg 26 k km, mój wulkanizator stwierdził na wiosnę, przy wymianie opon, ze takich porysowanych tarcz przy tak niskim przebiegu jeszcze nie widział )
UWAGA
po długich rozmowach ASO pozwoliło mi kupić własne tarcze i klocki ale zamontować u nich, dostałem kody pod VIN i po obliczeniu wyjdzie chyba z 1000 pl taniej,
Radio - o dziwo zamiast zgarnąć kasę za update firmware podali mi instrukcje jak i gdzie samemu to zrobić
PODSUMOWANIE:
Generalnie po roku uważam że byłem trochę niesprawiedliwy, miałem okazję pojeździć innymi autami nowymi i starszymi, tej samej klasy I wyższej i okazuje się że większość z nich jest głośna, ma hałaśliwe i paliwożerne silniki, kiepskie wykończenie, kiepskie prowadzenie wiec KIA nie wypada tak źle. Co prawda nadal uważam, że moja poprzednia Honda Civic IX 1.8 była znacznie lepszym autem ale teraz nawet nowe Hondy to przykład wysokich cen za kiepski standard.
Podsumowując nie jest tak źle, chyba się przyzwyczaiłem, ostrzegam wiec forumowiczów aby dobrze czytali warunki gwarancji i byli asertywni w ASO ile się da.
Jeśli kogoś zainteresuje, mogę opisać czy zmiana w ASO tarcz I klocków na własne dala lepsze rezultaty.
Lekkie rozczarowanie
Re: Lekkie rozczarowanie
Hej
jeszcze nie wgrywałem nowego firmware`u. Jak się uporam opiszę na forum. Pewnie niedługo będę to robił bo dziś rano radio zgubiło połowę ulubionych stacji
Pzdr
jeszcze nie wgrywałem nowego firmware`u. Jak się uporam opiszę na forum. Pewnie niedługo będę to robił bo dziś rano radio zgubiło połowę ulubionych stacji
Pzdr
Re: Lekkie rozczarowanie
bez navi, zapewne dlatego dostałem instrukcję za free
Re: Lekkie rozczarowanie
1500 za wymiane tarcz i klockow (domyslam sie ze masz na mysli tylko przod bo to te tarcze sa zrobione z gownolitu) to nadal duzo za duzo.
W 1000 pln zmiescisz sie spokojnie z wymiana przodu na tarcze ATE i klocki Brembo, a jak zrobisz to samemu to wyjdzie jeszcze taniej.
Wymienialem tarcze we wlasnym zakresie z przodu przy przebeigu 10 tysiecy wlasnie na komplet ATE+Brembo. Godzinka roboty na podworku i bez porownania lepiej
W 1000 pln zmiescisz sie spokojnie z wymiana przodu na tarcze ATE i klocki Brembo, a jak zrobisz to samemu to wyjdzie jeszcze taniej.
Wymienialem tarcze we wlasnym zakresie z przodu przy przebeigu 10 tysiecy wlasnie na komplet ATE+Brembo. Godzinka roboty na podworku i bez porownania lepiej
Re: Lekkie rozczarowanie
Byłem ostatnio w serwisie i widziałem kartkę z linkiem do aktualizacji. Pytałem, czy to jest też do wersji bez navi, ale powiedzieli, że to tylko do wersji z navi, a do zwykłych wersji nie ma aktualizacji.
Ceed 1.4 t-gdi.