Trwałość tarcz i klocków w GT

forum użytkowników Kia Stinger
rookie
Posty: 29
Rejestracja: 18 sie 2018, 23:52

Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: rookie »

Wielokrotnie czytałem o problemach z szybkim zużyciem hamulców. Ile wam udało się przejechać do wymiany? Czy ktoś się orientuje czy coś poprawiono?
Ulthar
Posty: 12
Rejestracja: 09 cze 2018, 19:24

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: Ulthar »

Nie narzekam.

Tył 28k
Przód 41k
Awatar użytkownika
GeRRaD
Posty: 460
Rejestracja: 07 cze 2018, 14:26
model samochodu: STINGER 3.3 GT 370 V6 K&N Intake

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: GeRRaD »

To niestety zależy od ilości jazdy w warunkach miejskich/trasie itp - ja głównie na trasie potrafię zrobić na oryginalnych klockach 100 000 km (grupa VAG) :) Nie da się tego sparametryzować - jeden jeździ ostro, drugi hamuje silnikiem - tak więc każdy wynik będzie nie do podważenia w ASO - chyba że mówimy o 10.000 km ;)
hefajstos
Posty: 140
Rejestracja: 19 paź 2020, 20:44
model samochodu: Stinger FL

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: hefajstos »

To prawda ze majster serwisu wstepnie dociera hamulce w Stingerach GT? Obilo mi sie o uszy zanim swojego odbieralem.
GrzeTom
Posty: 72
Rejestracja: 06 lis 2019, 21:35
model samochodu: BYŁ: Stinger 2,2D -GTline

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: GrzeTom »

U mnie ( w 2,2D) wymieniałem komplet przód i tył przy 2 serwisie (ok 55kkm) ..
Taka karma.. duży ciężki samochód ze sporą mocą, sprzyjający agresywnej jeździe.
Cóż.. koszty eksploatacji :)
Awatar użytkownika
GeRRaD
Posty: 460
Rejestracja: 07 cze 2018, 14:26
model samochodu: STINGER 3.3 GT 370 V6 K&N Intake

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: GeRRaD »

Jest procedura docierania Brembo - 10 hamowań pod rząd z różnych prędkości - szczegóły znajdziesz na forum - robiłem to, ale czy coś to dało wątpię - tarcze lekko biją po przegrzaniu i kąpielach - tak to jest jak się ostro jeździ - trzeba płacić i często wymieniać albo nie narzekać ;)

P.S. klocki jeszcze potrafią popiskiwać na zimno przy lekkim hamowaniu (a nie są wciąż zużyte) :lol:
romanhoks
Posty: 305
Rejestracja: 04 cze 2021, 20:01
model samochodu: Sportage 2.0 CRDI 4x4

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: romanhoks »

A wiesz czemu popiskuja klocki? Jak bylo by zrobione wszystko jak nalezy i zlozone na paste i wkladki to pisku by nie bylo.No a o montarzu innych klockow hamulcowych mam na mysli innego producenta to nie wspomne bo to jest profanacja tarczy.Potem dzieja sie cuda.
Przepraszam za pisownie.Posiadam klawiature norweska.
Awatar użytkownika
jurass
Posty: 78
Rejestracja: 15 sty 2019, 20:42

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: jurass »

Piszczenie klocków nie musi być objawem czegoś złego.
https://www.youtube.com/watch?v=uUZkpetXslo
Opel Insignia GS 2.0T 260 KM AT8 4x4
Awatar użytkownika
GeRRaD
Posty: 460
Rejestracja: 07 cze 2018, 14:26
model samochodu: STINGER 3.3 GT 370 V6 K&N Intake

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: GeRRaD »

@ romanhoks - piszczą oryginalne klocki składane w fabryce - a nie zamienniki;
@ jurass - też słyszałem że sportowe piszczą na zimno, a że piszczą lekko nie robię rabanu ;)
Niko123
Posty: 498
Rejestracja: 07 sty 2021, 21:27

Re: Trwałość tarcz i klocków w GT

Post autor: Niko123 »

Ulthar pisze: 15 lip 2021, 14:07 Nie narzekam.

Tył 28k
Przód 41k
Moja ma tylko 4 tyś km już jest minimalny rant na tylnej tarczy.
Na przedniej tarczy jeszcze nie ma rantu.
To piersze auto gdzie tylne tarcze po hamowaniu sa bardziej ciepłe/ obciązone od przednich tarcz i też na 100% tylne będą wyminiane wcześniej jak przednia oś.
Klocki hamulcowe na tylnej osi i przedniej są te same, nie licząc ich wielkości wiec to nie wina agresywności samych klocków tylko rozkładu siły hamowania między osiami - ciekawe :)
Auto hamuje ok , napisałem tylko moje spostrzeżenia.
ODPOWIEDZ

Wróć do „Kia Stinger”