Forum Kia

Pewnie jest tak jak piszesz i gdybym miał 100% pewność co do zbędności tak częstej wymiany to bym to olał bo kasą nie śmierdzę jednak jak wymienię to spokojniej mi się śpi a i "nieszkodliwość" pracowania tego silniczka na świeżutkim oleju wymienianym co 7500 jest raczej pewna i jak wydam tę parę groszy więcej na te wymiany to też nie "zbidnieje"... Gdyby można było wymieniać co 10 000 od nowości to bym się nie wygłupiał... tylko tak jakoś przykro spojrzeć na te "smołę" na bagnecie przy 15 000 w moim pierwszym nowym aucie, zresztą niech ma ten olej ta 100 konna pierdziawka, może dłużej pojeździ. Ale jak to napisał kolega post wcześniej to są dywagacje akademickie i rozstrzygnąć na korzyść lub nie tak częste wymiany mogłyby już to tylko pomiary i analizy w centrach badawczych

Chyba nie tak panowie postawiliście pytanie . Pytanie według mnie powinno brzmieć ile kilometrów przejadę więcej przy częstszym wymianie oleju i jak się ma to do kosztów ? Inaczej o ile zwiększa się żywotność i niezawodność silnika ? Podobno można przejechać bezawaryjnie nawet 300 tysięcy kilometrów przy średniej 200 tysięcy

Podobno. Tylko kto planuje przejechać stonką 200(300) tys. km?

Ja, oczywiście jak się da Nie wszyscy zmieniają samochody jak rękawiczki, są tacy co przywiązują się do samochodów albo wydali na nie ciężko zarobione pieniądze. Jeśli auto zadbane, nie bite i wszystko sprawne to czemu nie?

Jeśli samochód nie będzie miał wad ukrytych to zamierzam nim jezdzić aż się rozpadnie i naprawa nie będzie miała sensu Nowe auta mają mieć
niebawem rejestratory prędkości takie czarne skrzynki UE zaczyna coraz więcej wymyślać . Ktoś ma już nadany VIN na automat ??? Podobno przyszły nowe wykazy aut które niebawem będą skierowane do produkcji

tomekjulia Zeby nie ta pokrecona unia to dawno przesiadl bym sie na starego merca 124. mialem nie jednego. Mialem tez prawie wszystkie marki. Ten mi najlepiej pasowal. Ostatnia stodwudziestkaczworka byla kupiona w niemczech zaraz po otwarciu granic z EU. Tutaj mialem sedana i pozniej nie zlicze ile innych marek bo troche handlowalem. Amerykany tez byly. Dzis jest Sportage w automacie 4x4 bo Ford nie dawal rady wyciagnac z wody przyczepy z lodzia. Troche za ciezka. Na Kia nie powiem zlego slowa bo znam ta marke.Pracowalem w serwisie 10 lat.Dlatego to wybralem. Gdy sie nie ma co sie lubi to sie lubi co sie ma. Co do wad ukrytych to starsze modele te do 2017 nie byly zle. Nowe nie wiem ale z praktyki co widze to czym starszy tym lepszy. No a o mokrych paskach rozrzadu to nie bede pisal bo to Nie chce widziec tego na oczy. Co dzien trafia sie na warsztacie auto z poczatkiem widocznych pekniec na pasku.To tylko kwestia czasu kiedy wroci spowrotem.

jotes1911 pisze: ↑11 lip 2022, 19:40 Podobno. Tylko kto planuje przejechać stonką 200(300) tys. km?

Ja planuję tyle zrobić, czyli eksploatować ten pojazd jakieś 20 lat
Cieszmy się ze swoich samochodów z silnikami spalinowymi, bo po 2035 roku mają wprowadzić zakaz produkcji takich aut, będą tylko elektryki

Czyli nie jestem jedyny

Wymiana oleju oraz filtru w moim ASO to koszt 552 pln . Leją olej OW20 Total quartz . Pytanie czy ten olej i cena są jest ok ???

Jak kupisz sam olej i filtr to zrobisz taniej sam... I tak tego serwisu olejowego po dotarciu nie wpisują w książkę i nie ma takich zaleceń....