Kup następnym razem inne auto ... w Toyocie nikt Ci nie odbierze gwarancji bo przyjechałeś chwile po terminie.
Zastanawia mnie dlaczego właściciele samochodów są tacy ulegli w stosunku do producentów swoich samochodów. Dobrze, że nie odbierają samochodu bo na niego nie zasługujesz, skoro nie umiesz przyjechać na przegląd co do kilometra. (chociaż Ferrari ma listę klientów którym nie wolno sprzedać ich samochodów bo zrobili coś co nie spodobało się marce
).
Producenci samochodów w związku z coraz większą presja ekologiczną budują coraz gorsze samochody, i używają w nich coraz gorszych materiałów eksploatacyjnych nie zwracając uwagi, że klienci na tym cierpią i dostają coraz gorsze produkty. Myślą tylko jak dodatków zlikwidować gwarancję na ich wytwory, żeby za to nie odpowiadać.
Przykład: skoro było dużo wymian sprzęgieł w skrzyniach 7DCT to ... to zróbmy gwarancję na dwa lata i ... KIA mam złoto z gówna ... bo wymiany robią kliencie za swoją kasę.
Trzeba by znaleźć dobrego prawnika i założyć sprawę KIA, w celu zakazania używania w reklamach informacji o 7 latach gwarancji ... bo to nadużycie.
Przenaszam ale musiałem się chyba gdzieś wy.... bo na forum wszyscy martwią się najbardziej o utratę gwarancji.
Jeszcze raz przepraszam, jeśli moderator uzna proszę o usunięcie tego postu. To tylko moja opinia.
Może sprawa zakończy się po mojej myśli 
.
